poniedziałek, 8 grudnia 2014

Adidas for Women Cool & Care 6-in-1 (antyperspirant w kulce)

Antyperspirant jest jednym z tych kosmetyków, który używamy codziennie. Ja nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez użycia antyperspirantu. Dla mnie jest dopełnieniem codziennej higieny. No i musi spełniać podstawowe wymagania - chronić przed poceniem się, nie plamić ubrań i nie podrażniać skóry po depilacji. Czy Adidas for Women Cool & Care 6-in-1 spełnił te warunki? Przekonacie się czytając dalej.




Antyperspirant w kulce Adidas 6-in-1 napewno z zewnątrz wygląda dobrze. Niewielkie, biało - różowe opakowanie, stawiane na zakrętce. Rozmiar, który zmieści się w każdej torebce czy kosmetyczce. Zapach - delikatny, raczej kwiatowy, świeży, ale na tyle słaby, że nie czuć go na skórze i nie miesza się z perfumami. Konsystencja wodnista, bezbarwna. Pojemność - 50 ml. Cena - ok. 10 zł.




Od producenta:
"Pierwszy na rynku produkt z 6 korzyściami. Wysoka zawartość związków soli pozwala przeciwdziałać nieprzyjemnym zapachom, a specjalny, opatentowany przez adidas kompleks absorbujący wilgoć (Moisture Absorbing Complex), działając jak gąbka, natychmiast chłonie pot i pozostawia skórę całkowicie suchą przez cały dzień. 

Doskonałe połączenie skuteczności antyperspirantu oraz ochrony skóry i ubrań, dzięki 6 wymiarom:
- przeciw nieprzyjemnym zapachom,
- przeciw wilgotności, 
- przeciw bakteriom,
- ekstra świeżość, 
- przeciw białym śladom, 
- przeciw żółtym plamom.
Działanie antybakteryjne dodatkowo chroni skórę, a 48 - godzinna ochrona daje efekt ekstra świeżości." 






Skład:
Aqua/Water/Eau, Aluminium Zirconium Octachlorohydrex Gly, Hydroxypropyl Starch Phosphate, Parfum/ Fragrance, Disodium EDTA, Buthylphenyl Methylpropional, Hexyl Cinnamal, Caesalpinia Spinosa Gum, Hydrogenated Polydecene, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Citronellol, Sorbitan Sesquioleate, Coumarin, Sucrose Stearate, BHT, Silica, Ethylhexylglycerin, Gossypium Herbaceum (Cotton) Powder.




Moja opinia: 
Producent sporo obiecuje. Ale te obietnice nie zawsze pokrywają się z prawdą. Adidas 6-in-1 całkiem dobrze chroni przed poceniem - to fakt. Chroni też przed powstawaniem brzydkiego zapachu - to także fakt. Do tego nie podrażnia skóry pod pachami - nawet tych po depilacji. 
Jednak oprócz tych niewątpliwych zalet, ten antyperspirant ma też swoje wady. Pierwsza zasadniczą z nich jest kulka. Nabiera ona zbyt duża ilość preparatu. Antyperspirant chlapie wręcz na skórę i aplikuje na nią pokaźną porcję. To z kolei sprawia, że kosmetyk masakrycznie długo schnie. I trzeba naprawdę sporo czasu, żeby wysechł i można było założyć ubranie. W przeciwnym razie twarde, oleiste plamy murowane. A i bez tego Adidas 6-in-1 zostawia ślady na ubraniu. Niestety na czarnych ubraniach zostają smugi. Czyli efekt, który funduje większość antyperspirantów.
Wydajność jest średnia - zresztą czego się spodziewać, skoro przy aplikacji kosmetyku czułam jak mi cieknie spod pachy po boku.




Podsumowując:
Adidas for Women Cool & Care 6-in-1 dobrze spisuje się jako antyperspirant. Niestety plami ubrania a i dozownik jest kiepsko skonstruowany, co niestety działa na niekorzyść. I mimo swoich zalet wolę mniej czasochłonny antyperspirant. Do Adidasa już raczej nie wrócę.

_________________________________________________________________________________


PS. Pamiętacie o "Konkursie Mikołajkowym"? Na zgłoszenia czekam do 12.12.2014 r.




18 komentarzy:

  1. Nie podoba mi się, że plami ubrania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam taki fioletowy noi i jest tak, ze jak natychmiast po aplikacji ubiore koszulkę czarna to widać białe ślady - jeśli doczekam dłużej to ich nie ma wiec dla mnie jest ok.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlatego ja wolę w sprayu , bo w kulce czy w sztyfcie przeważnie wszystkie zostawiają śladu na ubraniach

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz i ja się o tym przekonuję, że nie ma to jak spray.

      Usuń
  4. Nie znoszę czekać aż antyperspirant się wchłonie. Te w sprayu są o wiele wygodniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja jestem wierna Rexonie, bo u mnie się sprawdza doskonale.

    OdpowiedzUsuń
  6. ja wolę sztyfty. tak jak dziewczyny powyżej lubię rexonę, teraz mam wersję aqua

    OdpowiedzUsuń
  7. nie lubię takich kulkowych, ostatnio wole w sztyfcie :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś często używałam antyperspirantów z tej firmy, ale niestety w końcu zaczęły mnie uczulać :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Parę już przetestowałam antyperspirantów i najlepsza jest Rexona ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wszystkie odwiedziny i komentarze.
Wszystkie czytam z uwagą i w miarę możliwości staram się zajrzeć do każdej z Was.