Olejek arganowy stał się już chyba kosmetykiem kultowym. To "płynne złoto Maroka" działa dobroczynnie na włosy i skórę. A firmy kosmetyczne prześcigają się z wypuszczaniu na rynek coraz to nowych preparatów na bazie lub z dodatkiem tego olejku. Jednym z tych preparatów jest serum do włosów z olejkiem arganowym z firmy Bioelixire.
czwartek, 26 lutego 2015
poniedziałek, 23 lutego 2015
LUTOWE NABYTKI I ZDOBYCZE
Luty - najkrótszy z miesięcy - niepostrzeżenie zbliża się ku końcowi. Dlatego spieszę by pokazać Wam, co w tym miesiącu zasiliło moją kosmetyczkę.
Na pierwszy ogień idą niewielkie zakupy poczynione w Naturze:
piątek, 20 lutego 2015
BEBEAUTY - High Definition Loose Powder (puder sypki)
Obecność pudru BeBeauty High Definition Loose Powder w mojej kosmetyczce jest wynikiem kilku pozytywnych opinii i dużej dawki lenistwa - nie chciało mi się iść do drogerii a Biedronka jest zawsze blisko :-) No i ta cena - mniej niż 10 zł. Czyż nie może być lepiej. Jesteście ciekawe, czy to lenistwo i oszczędność się opłaciły? Jeśli tak, to zapraszam do dalszej części wpisu.
poniedziałek, 16 lutego 2015
DAX COSMETICS - Perfecta - Beauty Mask 35 +, bankietowa maseczka na twarz i pod oczy
Ostatnio uczę się nakładać i wogóle stosować maseczki. Do tej pory jakoś nie bardzo przywiązywałam wagę do tego typu kosmetyków. Maseczki stosowałam okazjonalnie - od czasu do czasu, jak mi tam coś wpadło do kosmetyczki. Ale postanowiłam wziąć się za siebie i urządzać sobie "babski czas" - tylko ja, jakieś czasopismo i maseczka na twarzy.
piątek, 13 lutego 2015
AUSSIE - 3 Minute Miracle Luscious Long Deep Treatment (odżywka do włosów długich, wymagających dopieszczenia, z ekstraktem z australijskiego eukaliptusa i olejkiem z awokado)
Odżywka do włosów Aussie - 3 Minute Miracle Luscious Long jest jednym z czterech "kandydatów" do miana ulubieńca moich włosów, których testowałam w ramach projektu na Everydayme.pl.
Przed rozpoczęciem testów przeczytałam sporo opinii na temat tej i pozostałych odżywek i troszkę się zasmuciłam. Dlaczego? Dlatego, że recenzje były raczej niepochlebne.
wtorek, 10 lutego 2015
BEBEAUTY - Mleczko nawilżające do oczyszczania i demakijażu twarzy i oczu (do skóry normalnej i mieszanej)
Maluję się niemalże codziennie, dlatego demakijaż jest dla mnie niezwykle ważny. To już taki rytuał, bez którego nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji cery - tak jak nie wyobrażam sobie pójścia spać z umalowaną twarzą. Nawet jeśli jestem najbardziej zmęczona na świecie - makijaż po prostu zmyć muszę !
Do demakijażu preferuję mleczka i śmietanki (płyny micelarne są za słabe i nie radzą sobie z umalowanymi oczami, a płyny dwufazowe często zostawiają tłustą warstwę). W poszukiwaniu kosmetyku idealnego sięgnęłam ostatnio po mleczko z BeBeauty (biedronkowe). Zachęcił mnie producent (Torf Corporation - wytwórca Tołpy), cena i wiele pozytywnych opinii o płynie micelarnym z tej samej serii.
sobota, 7 lutego 2015
TEST PORÓWNAWCZY - Clarena - Stem Cells Cream vs. Clarena - Caviar Cream
Kremy (a właściwie miniatury) Clarena Stem Cells Cream (krem z roślinnymi komórkami macierzystymi) z serii Eco Line i Clarena Caviar Cream (kawiorowy krem z perłą) z serii Anti Age Line dostałam od Żanety z bloga Babski Kącik. Oba przetestowałam i postanowiłam porównać je i wybrać ten, który moim zdaniem jest lepszy. Chcecie wiedzieć, który z nich okazał się moim faworytem? Zapraszam do lektury.
czwartek, 5 lutego 2015
FA - Glamorous Moments, Amaranth Elixir & Black Orchid (żel pod prysznic)
Napewno wszyscy znamy markę Fa. Gości już ona na polskim rynku wiele wiele lat. Zresztą każdy też chyba zna piosenkę "Mydełko Fa" śpiewaną w 1991 roku przez Marlenę Drozdowską i Marka Kondrata (tak, tak - tego aktora!). A ja dziś opowiem wam też o Fa...ale nie o mydełku a o żelu pod prysznic Amaranth Elixir & Black Orchid z linii Glamorous Moments.
wtorek, 3 lutego 2015
AUSSIE - Miracle Moist Shampoo (szampon dla włosów suchych, zniszczonych, pozbawionych blasku z olejkiem z australijskiego orzecha Makadamia)
Szampon Aussie Miracle Moist dostałam w ramach uczestnictwa w projekcie AUSSIE na Everydayme. Sam szampon nie był przedmiotem testowania i raczej znalazł się w paczce jako bonus. Ja jednak postanowiłam lepiej mu się przyjrzeć. Tym bardziej, że moje włosy nie są w zbyt dobrej kondycji - lata regularnego farbowania, suszenia suszarką, prostowania dały się im mocno we znaki. A ten szampon przeznaczony jest m. in. dla włosów zniszczonych.
Subskrybuj:
Posty (Atom)