#AmbasadorkaLPM | Delikatny żel 2 w 1 pod prysznic i do kąpieli Pomarańcza i Grejpfrut

Jakiś czas temu wiele z Was, podobnie jak ja, dostało pudełko Le Petit Marseillais. W ramach akcji ambasadorskiej otrzymałam dwa pełnowymiarowe produkty oraz cała masę próbek do rozdania rodzinie i znajomym. Dziś przychodzę do Was z recenzją jednego z tych produktów – Delikatnego żelu 2 w 1 pod prysznic i do kąpieli Pomarańcza i Grejpfrut.

Kosmetyk znajduje się w wielkiej prostokątnej butli, charakterystycznej dla wszystkich żeli Le Petit Marseillais. Zamknięcie na zatrzask jest wygodne i łatwe do otwarcia ale jednocześnie mocne i szczelne  na tyle, że samo się nie otworzy i nic nie wycieknie. Na zatrzasku wytłoczone jest logo firmy, inspirowane historią młodego chłopca, który sprzedawał w Marsylii słynne mydło Savon de Marseille.

Wydobycie produktu z butelki nie stanowi żadnego problemu. Odpowiednio wyprofilowany otwór sprawia, że żel nie rozlewa się po butelce a  opakowanie  pozostaje czyste i estetyczne przez cały okres użytkowania.

Żel Pomarańcza i Grejpfrut ma przyjemną konsystencję. Nie jest ona zbyt rzadka ani za gęsta. Łatwo wylewa się z butelki, ale nie przecieka przez palce i nie ucieka z dłoni. Do tego jest fajnie gładka i lekko śliska w dotyku.

Żel jest przezroczysty, delikatnie podbarwiony na pomarańczowo.

Zapach żelu Le Petit Marseillais jest po prostu boski.  Bardzo naturalny, mocny, orzeźwiający. Wyraźnie czuć w nim cytrusy, chociaż zdecydowanie bardziej przeważa lekko cierpki aromat grejpfruta. Zapach wypełnia całą łazienkę. Szkoda, że na tak krótko pozostaje na skórze, bo mogłabym go wąchać i wąchać w nieskończoność.

Pojemność – 650 ml,

Cena – ok. 19,90 zł.

Od producenta:

"Delikatny żel pod prysznic i do kąpieli Le Petit Marseillais Pomrańcza i Grejpfrut delikatnie oczyszcza Twoją skórę. Aksamitna, łatwa do spłukania piana pozostawia cytrusowy zapach ze złonecznymi nutami. Twoja skóra jest miękka, nawilżona i odświeżona!"

Źródło: opakowanie

Skład:

Aqua, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Extract, Citrus Grandis Fruit Extract, Hydroxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Lauryl Alcohol, Polyquaternium-7, Propylene Glycol, Ammonium Chloride, Ammonium Sulfate, Sodium Chloride, Citric Acid, Sodium Benzoate, Parfum, Limonene, Linalool, CI 15985, CI 19140.

Moja opinia:

Na wstępie muszę powiedzieć, że żelu 2 w 1 używałam tylko i wyłącznie pod prysznic. Pierwsze użycia … i zakochałam się w tym kosmetyku. Zachwycił mnie swoim pięknym, naturalnym zapachem. Obawiałam się chemicznej pomarańczy a dostałam pyszny, słodko – cierpki aromat cytrusów. Pięknie. Mogłabym go wąchać w nieskończoność – przywodzi mi na myśl gorące letnie dni, relaks i odrobinę egzotyki.

Żel wspaniale się pieni – z niewielkiej ilości preparatu wyczarowuję masę miękkiej, puszystej, lekko kremowej pianki, która bardzo dobrze rozprowadza się na skórze.

Kosmetyk bardzo dobrze spełnia swoją podstawową funkcję, czyli dobrze myje ciało. Skóra jest czysta, gładka i lekko pachnąca. Szkoda, że ten zapach na skórze utrzymuje się tak krótko.

Nie wiem czy żel Pomarańcza i Grejpfrut rzeczywiście nawilża skórę, bo zazwyczaj zaraz po prysznicu używam balsamu albo mleczka do ciała. Ale jedno jest pewne – preparat nie wysusza skóry, nie powoduje jej ściągnięcia, pieczenia czy łuszczenia się. Z pewnością też nie przyczynił się do podrażnień czy do wysypu pryszczy na dekolcie i na plecach. Mogę więc z cała pewnością potwierdzić, że żel 2 w 1 Le Petit Marseillais jest delikatny i przyjazny dla skóry.

Ogromnym plusem jest na pewno wydajność kosmetyku. Taka wielka butla musi wystarczyć na długo, tym bardziej, że nie trzeba go lać litrami, żeby uzyskać odpowiednią ilość piany. Ja używam go już ponad miesiąc, trochę podbiera mi też Mąż a dopiero jestem w połowie opakowania.
Żel nie zawiera SLE, SLES ani parabenów.

Podsumowując:

Żel 2 w 1 Pomarańcza i Grejpfrut to pierwszy produkt Le Petit Marseillais, który miałam okazję testować. I od razu takie pozytywne zaskoczenie. Jestem bardzo zadowolona z tego żelu i z pewnością wypróbuję inne produkty tej marki.

A dla wszystkich tych z Was, które nie zakwalifikowały się do bieżącej kampanii ambasadorskiej mam dobrą informację. Już dziś możecie zarejestrować się na portalu Ambasadorek. Jeśli podczas rejestracji skorzystacie z kodu

#czekamnanowakampanielpm 

jako jedne z pierwszych dowiecie się o nowej kampanii. Serdecznie zapraszam.