Dbanie o dłonie to mój nałóg i konieczność. Kremy do rąk idą u mnie w dużych ilościach, bo często po nie sięgam. Ostatnio, podczas zakupów w Drogerii Natura skusiłam się na Argan - Krem do rąk i paznokci marki Green Pharmacy. Jest to jeden z całej serii kremów do rąk, wśród których znajdziemy 7 wersji tego preparatu - Argan, Róża, Żurawina, Aloes, Jaskółcze ziele, Oliwkowy i Rumianek.
Krem znajduje się w miękkiej, plastikowej tubce ze zwykła, klasyczną zakrętką. Bez problemu można go postawić na tej nakrętce. Pod nią znajdziemy zabezpieczenie w postaci sreberka, dzięki temu wiem, że kremu nikt przede mną nie "testował" w drogerii :-).
Konsystencja kosmetyku jest gęsta, zbita, średnio tłusta. Kolor - mlecznożółty.
Zapach określiłabym jako połączenie aromatów ziołowych i olejkowych. Jest to zapach ciepły, otulający i całkiem przyjemny. Pozostaje na dłoniach przez jakiś czas po aplikacji kremu.
Pojemność - 100 ml,
Cena - ok. 4,50 zł.
Od producenta:
"Odżywia,
chroni przed czynnikami zewnętrznymi, przywraca gładkość i miękkość. Dobrze się wchłania,
działa szybko i skutecznie. Zatrzymuje młodość skóry. Olej arganowy, znany jako „płynne złoto Maroka”, uznany od pokoleń,
wyjątkowo bogaty naturalny składnik pielęgnujący, odżywia i regeneruje.
Roślinny kompleks multiwitaminowy wzmacnia to działanie."
Skład:
Moja opinia:
Krem, mimo swojej gęstości i zwartości, rozprowadza się bardzo dobrze. Podobnie rzecz się ma z wchłanianiem się. Na moich dłoniach skóra "pożera" go w szybkim tempie. I nawet zawartość parafiny nie powoduje żadnego dyskomfortu w postaci śliskości czy lepkości skóry. Można spokojnie wykonywać codzienne czynności. Jest tylko jeden warunek - kosmetyk należy dawkować ostrożnie i w umiarkowanej ilości. Porcja odpowiadająca wielkością większemu ziarnku grochu w zupełności wystarczy na jedną aplikację. Chociaż przyznam się Wam bez bicia, że na noc nakładałam trochę większą ilość i porządnie wmasowywałam krem w skórę i paznokcie. I też nie odczułam, żeby preparat miał problem z wchłonięciem się.
Po użyciu kremu dłonie są miękkie, gładkie i przyjemne w dotyku. Skóra - nawet ta podrażniona chłodnym, jesiennym wiatrem, zostaje odżywiona i ukojona. Poprawia się też stan skórek wokół paznokci. Znika szorstkość na kostkach. Nawet mój Mąż zauważył, że po kilku dniach używania tego kremu jego dłonie są bardziej nawilżone, gładsze i wizualnie w lepszym stanie. A skoro mężczyzna dostrzegł różnicę, to bezdyskusyjnie jest coś na rzeczy.
Ani ja ani Mąż nie zauważyliśmy, aby Argan w jakikolwiek sposób uczulił czy podrażnił skórę.
Co do wydajności, to jest jak najbardziej na plus. A dodatkowo niska cena sprawia, że nie sposób przejśc obok tego kremu obojętnie.
Podsumowując:
Argan to kolejny kosmetyk Green Pharmacy, który pozytywnie mnie zaskoczył. Dobrze zadbał o moje dłonie a jednocześnie kosztował grosze. Takie kosmetyki to ja lubię. Tanie i skuteczne. I już zaopatrzyłam się w kolejne opakowanie - tym razem w Różę. Mam nadzieję, że spisze się co najmniej tak samo dobrze jak Argan.
Ja to mam obsesje na tle kremów do rąk. Jak nają jakiś zapach -klęska. Toleruję wylacznie bezzapachowe:). A generalnie o pielęgnacji dłoni zapominam i wyglądają mocno srednio;)
OdpowiedzUsuńNie lubisz pachnących kremów do rąk. A to dlaczego? :-)
UsuńMnie niestety olej arganowy uczula, więc będę omijać ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię olejek arganowy, ale za samą firmą jakoś specjalnie nie przepadam :p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
mialam jakis krem od nich ale inny
OdpowiedzUsuńI jak wrażenia?
UsuńOstatnio go widziałam w Naturze za 2 zl.
OdpowiedzUsuńMuszę zobaczyć, może jeszcze jest promocja to znów sobie go kupię.
Usuńfajny produkt, z tej firmy jeszcze nie miałam żadnego kremu, ale na razie mam ich cały zapas:)
OdpowiedzUsuńKrem do rąk to u mnie podstawa. Mam jeden w domu, jeden w pracy i jeden w torebce. Zawsze muszę go mieć przy sobie.
OdpowiedzUsuńDziałanie ma bardzo fajnie, pewnie byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńBardzo go lubię:) i ma fajny zapach :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i bardzo dobrze wspominam. Działanie super i ten zapach :))
OdpowiedzUsuńMam obecnie wersję z jaskółczym zielem i jestem bardzo zadowolona. :)
OdpowiedzUsuńJa tej wersji jeszcze nie miałam, ale napewno spróbuję.
UsuńFajny blog i ciekawe posty na temat urody
OdpowiedzUsuńhttp://chicporadnik.blogspot.com/
Dziękuję :-)
UsuńMam rumiankowy i po mimo dziwnego zapachu z działania jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMiałam go i lubiłam :)
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie swoją recenzją i cena tez jest na plus.
OdpowiedzUsuńOstatnio strasznie namnożyło się kosmetyków z olejem arganowym.
OdpowiedzUsuńTo prawda.
Usuńmam takie same korale XD
OdpowiedzUsuńJa często zaplątuję je na nadgarstku.
UsuńJeszcze nie stosowałam, ale po tej recenzji chyba go poszukam :)
OdpowiedzUsuńTaka cena i takie działanie? Kupuję w ciemno:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy do rąk. Mogłabym mieć ich całą masę i ciągle byłoby mi mało
OdpowiedzUsuńJa też bardzo je lubię. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła nie smarować niczym dłoni.
UsuńLubię ich kremy do rąk - zwłaszcza jaskółcze ziele ;)
OdpowiedzUsuńCoś czuje, że go wypróbuje. =)
OdpowiedzUsuńI nie czuję, kiedy rymuję.
UsuńZa taką cenę grzech nie wypróbować :) Ciekawie tu u Ciebie, więc zostanę na dłużej i obserwuję! Buziak na miły weekend :*
OdpowiedzUsuńPrzy tej cenie chętnie wypróbuję ten krem :) Kusi mnie zapach róży.
OdpowiedzUsuńJak nawet facet zauważył to musi być niezłe :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, bo faceci rzadko zauważają, że kosmetyk rzeczywiście poprawia stan skóry.
UsuńLubię wybrane kosmetyki GP, kremu do rąk jeszcze od nich nie miałam.
OdpowiedzUsuńZ tej firmy miałam kiedyś mleczko do ciała i sprawdziło się dobrze :) Stosuję systematycznie kremy do rąk, więc będę go miała na oku :)
OdpowiedzUsuńJa miałam jeszcze żel pod prysznic. Staram się powoli poznawać tą markę.
Usuńmiałam kilka kremów do rąk z GP. ten też u mnie również dobrze się sprawdził jak na tak niską cenę, teraz planuję sięgnąć po różany
OdpowiedzUsuńJa już się w niego zaopatrzyłam.
UsuńMuszę teraz zakupić jaki krem bo przychodzi ten czas kiedy i moje dłonie potrzebują kremu :)
OdpowiedzUsuńChyba się skuszę na ten krem, gdyż używam olej arganowy do włosów! i uważam że argan jest zbawienny!:)
OdpowiedzUsuńJest dobry, chociaż wiem, że nie każdemu służy.
UsuńJa szukam dobrych kremów do rąk i częściej trafiam niestety na buble. :( Argan jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJak na taką cenę to naprawdę super :) ja ogólnie bardzo często zapominam o używaniu kremów do rąk :(
OdpowiedzUsuńJa ostatnio wykańczam swój Avon, ale ten prezentuje się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNiektóre kremy do rąk z Avonu są dobre. Kiedyś miałam okazję kilka z nich przetestować.
UsuńMiałam go i bardzo sobie chwaliłam. Lubię produkty GP :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wydaje się naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuńMiałam go w innej wersji i jak na takie śmiesznie małe pieniądze był całkiem ok ;) Pomijając fakt, ze kupiłam go w promocji za 2 zł ;P
OdpowiedzUsuńTo rzeczywiście śmieszne pieniądze.
Usuń