czwartek, 5 maja 2016

Co nowego w kwietniu?

Kwiecień - plecień bo przeplata, trochę zimy, trochę lata. Już mamy go za sobą więc zima chyba nam już nie grozi :-) A skoro miesiąc minął, czas pokazać Wam, co w jego trakcie wpadło do mojej kosmetyczki. 
Dużo tego nie ma bo od jakiegoś czasu staram się na maksa wykorzystywać swoje zapasy i kupować tylko to, co rzeczywiście jest mi niezbędne. Zaczynamy!



Jestem z siebie dumna! Oparłam się rossmannowej promocji -49 % i na żadnej z jej części nie kupiłam zupełnie nic. Brawo JA! :-) Ale poza promocją zaopatrzyłam się w dwie rzeczy, a mianowicie:
- szampon odżywczy do włosów Garnier Ultra Doux z Cudownymi Olejkami ( z olejkiem arganowym i kameliowym),
- Intensywny krem do rąk Isana, dla bardzo suchej skóry.


Bardziej zaszalałam w Naturze. Jakoś mam większy sentyment do tej drogerii. A i obsługa dużo milsza i bardziej chętna do pomocy. Z niektórymi paniami to nawet można sobie ciekawie i merytorycznie porozmawiać. Ale nie o tym jest ten post ale o tym co kupiłam. Więc nabyłam:
- żel pod prysznic Palmolive Gourmet - Chocolate Passion,
- AA - Płyn Micelarny do demakijażu twarzy i oczu z serii Hydro Algi Błękitne,
- Jedwab w płynie - Serum na łamliwe końcówki Green Pharmacy,
- Kallos - odżywkę do włosów Multivitamin (za 4,99 zł grzechem byłoby nie wziąć!).


W Dniu Czekolady udało mi się też wygrać w facebookowym konkursie organizowanym na Fan Page'u marki Organique. Nagrodą było masełko go ust Chocolate Mousse. Narazie zdradzę Wam tylko to, że mazidełko pachnie tak realistyczne czekoladą, że chce się je zjeść :-)



I to już koniec w tym miesiącu. Misja ograniczania zakupów wykonana!

A jak Wasze zdobycze kwietniowe? Znacie coś z moich? Polecacie? A może z kolei radzicie od razu wpakować do kosza?

47 komentarzy:

  1. Ja w kwietniu poszalałam i to aż za bardzo, dlatego w maju jestem na detoksie ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odwyk kosmetyczny przydaje się czasem każdej z nas :-)

      Usuń
  2. Ja tez oparłam sie promocji w Rossie:). Nie no odżywka za 4,99 to obowiązkowo. Nawet chyba nie liczy sie jako zakupy:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też pomyślałam, że 4,99 to taka cena, że nawet jak odżywka się nie sprawdzi to płakać nie będę.

      Usuń
  3. Nie znam żadnego z tych produktów, ale życze miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też już nie szaleję z kosmetycznymi zakupami, przeszła mi mania zbieractwa ;) Na promocji w R. kupiłam tylko puder nic więcej nie potrzebuję ;)
    Bardzo fajne zakupy, same przydatne rzeczy :) Nic nie miałam, więc z chęcią przeczytam o nich Twoje opinie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi mania też przeszła już jakiś czas temu. Szczególnie, że bywało tak, że kosmetyk tracił ważność do użycia zanim jeszcze zdążyłam go otworzyć.

      Usuń
  5. Ostatni balsamik mnie zaciekawił- coś fajnego, tym bardziej, że jestem miłościczką czekoladowych kosmetyków :)
    Pozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napewno za jakiś czas pojawi się jego recenzja :-)

      Usuń
  6. Czekoladowe masełko bym chciała :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też baardzo go pożądałam - no i mam :-)

      Usuń
  7. Ja na promocji w Rossmanie kupilam tylko korektor :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super - to znaczy, że opierających się pokusom jest więcej :-)

      Usuń
  8. Bardzo lubię balsam do ust organique :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero zacznę testowanie tego cudeńka więc narazie nie wiem czy go lubię czy nie.

      Usuń
  9. Jestem ciekawa jak się u Ciebie sprawdzi ta maska z Kallos. =)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napewno dam znać, jakie efekty osiągnęłam :-)

      Usuń
  10. ja nic z twoich propozycji nie znam :) choc przygladalam sie kiedys temu szamponowi z garniera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pamiętam szampony Ultra Doux sprzed kilku lat. Były całkiem niezłe.

      Usuń
  11. bardzo lubię ten krem Isany i jedwab GP.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie lubię markę Green Pharmacy. Co do Isany to mam jeszcze mieszane uczucia ale lubię próbować nowych produktów.

      Usuń
  12. Fajne nowości, ja także nie szalalam w Rossie, kupiłam drobne rzeczy :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. W Rossmannie tez zbytnio nie zaszalałam, ale coś tam jednak kupiłam, załapałam się tylko na pierwszy tydzień promocji, bo akurat wyjeżdżałam za granice, ale w sumie zapasy mam i tutaj w Anglii coś sobie kupie, wiec może to i dobrze, ze pozostałe 2 tygodnie promocji mnie ominęło. Z Twoich zakupów znam tylko serum na końcówki włosów z Green Pharmacy, które zresztą lubię i często do niego wracam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja byłam w Rossmannie w tym czasie, kiedy była promocja na podkłady i pudry. Jak zobaczyłam tą dzicz kłębiącą się przy regałach z kosmetykami do makijażu , to od razu zrezygnowałam.

      Usuń
  14. Uwielbiam produkty z Organique !

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja szaleństwa zakupowe mam za sobą, teraz skupiam się na letniej garderobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dopiero zacznę się ogarniać pod tym względem pod koniec miesiąca :-)

      Usuń
  16. Fajne te Twoje nowości :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja w kwietniu poszalalam z kolorowka ale myślę że w granicach rozsądku. Kupiłam to czego mi brakowało. No tylko produkty do ust mogłam sobie odpuscic 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że udało się zachować rozsądek :-)

      Usuń
  18. Nic nie kupiłam prócz jednego eyelinera na promocji Rossmannowej

    OdpowiedzUsuń
  19. Przy promocji w rossku kupiłam tylko żel do brwi od Wibo,pokusiłam sie jeszcze o mgiełkę od TBS ,to wszystko,minimalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jestem z Ciebie dumna, też nie kupiłam nic w Rossmannie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) I ja z Ciebie też jestem dumna :-)

      Usuń
  21. Rzeczywiście minimalistyczne zakupy. Ja też nie uległam pokusom Rossmannowej promocji.

    OdpowiedzUsuń
  22. U mnie sporo nowości i z kolorówki, i z pielęgnacji, a to za sprawą promocji w Rossmanie i Meet Beauty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam ile dobroci dziewczyny poprzywoziły z Meet Beauty.

      Usuń

Dziękuję serdecznie za wszystkie odwiedziny i komentarze.
Wszystkie czytam z uwagą i w miarę możliwości staram się zajrzeć do każdej z Was.