piątek, 30 października 2015

PAŹDZIERNIKOWE NOWOŚCI

I kolejny miesiąc za nami. Za dwa dni 1 listopada. Pewnie wiele z Was wyjedzie na groby bliskich. Uważajcie na siebie w tym czasie, bo niektórym kierowcom brakuje fantazji i bardzo chcą aby ten dzień stał się ich świętem. A tak swoją drogą - wiecie, że już mniej niż 2 miesiące zostały do świąt Bożego Narodzenia? U mnie na osiedlu w jednym z marketów są już bombki i ine ozdoby choinkowe. Leżą prawie obok zniczy :-) :-) A jak u Was? 
Dziś chcę pokazać Wam, co nowego przybyło mi w pażdzierniku. Jest tego niewiele. Ten miesiąc mija mi raczej pod znakiem zużywania zapasów. Mimo to kilka rzeczy wpadło.


Zacznę od zakupów poczynionych w Drogerii Natura.

- Elfa Pharm - Vis Plantis - Herbal Vital Care - Żel micelarny 3 w 1 z bławatkiem i panthenolem - duża, półlitrowa butla. Liczę na to, że spisze się równie dobrze jak pozostałe żele micelarne, które miałam okazję używać. Z tej serii dostępny jest również płyn micelarny.
- Palmolive - Feel Glamorous - Pampering Shower Scrub - połaczenie żelu pod prysznic z peelingiem. Już teraz mogę powiedzieć, że drobinki są mizerne ale za to zapach boski.
- mySecret - Glam Specialist Eyeliner w kolorze carbon black - moją przygodę z płynnimi eyelinerami uważam za rozpoczętą. Do tej pory używałam kredek do rysowania kreski. Jestem bardzo ciekawa efektu jaki da mi ten eyeliner.


Udało mi sę załapać na testowanie żelu do zapobiegania i wspomagania leczenia zakażeń okolic intymnych prOVag. Akcja organizowana była przez portal Kobiecosc.info. W paczuszce znalazłam żel, próbki preparatu do higieny intymnej, poradnik zdrowia intymnego oraz uroczy, malutki ręczniczek z logo prOVag.


W zdublowanym rozdaniu u Interendo wygrałam książkę Charlize Mystery "Nie mam się w co ubrać". Po jej wstępnym przejrzeniu muszę ze zmutkiem stwierdzić, że niestety nie wpisuję się w żadne szablony bo nawet nie ma takiego rodzaju sylwetki jaki mam ja :-) 


Z kolei w rozdaniu organizowanym na blogu Odcienie Nude wygrałam paczuszkę z kosmetykami Lirene. Dostałam:
- hialuronowy krem wygładzający na noc - AGE re-GENeration 30+,
- nawilżający krem matujący na dzień - AGE re-GENeration 30+,
- delikatnie złuszczający peeling enzymatyczny,
- delikatnie kremowy żel do mycia twarzy.


I to tyle w październiku. Znacie którąś z moich zdobyczy?

77 komentarzy:

  1. Prawdę mówiąc niczego nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem spoko była książka Radzki (Radzkiej?), bo opisywała wiele sylwetek, w tym powiększone :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale u mnie najlepsze jest to, że każda część ciała z innej sylwetki. Taki składak jestem :-P

      Usuń
  3. Bardzo ciekawi mnie ten żel micelarny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam wczoraj ten żel micelek ale nie kupiłam bo mam jeszcze dwa całe do zużycia. Daj znać jak się sprawuje,ja za micelami nie przepadam ale odkąd zaczęłam używać Sylveco zmieniłam trochę o nich zdanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz rację ta książka jest średnia, przejrzałam ją i odłożyłam na półkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mówię, że jest średnia, tylko niestety niedopasowana do mojej sylwetki :-)))

      Usuń
  6. Bardzo lubię te żele Palmolive :) Gratuluję wygranych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miłych testów! Poszczęściło Ci się w tym miesiącu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Łaskawy miesiąc dla Ciebie ten pażdziernik :)
    Miałam z Provag żel do higieny intymnej tyle, że różowy :) z efektów byłam bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywało lepiej, ale nie zawsze musi się udawać :-) Ja akurat różowego nie miałam a niebieski napewno się przyda.

      Usuń
  9. Ten żel micelarny od Vis Plantis bardzo mnie ciekawi :)
    Gratuluję wygranych :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O kochana październik kiedyś był miesiącem oszczędzania, a u Ciebie - przynajmniej w wygranych - oszczędności nie widać. Ja tez nie wpasowuję się w żaden typ sylwetki i spoko jest:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W wygranych nie ma oszczędności - to fakt. Ale już nie pamiętam kiedy na kosmetyki wydałam mniej niż 50 zł :-)

      Usuń
  11. Mam ten sam zestaw prOVag i książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam żadnego produktu, ale życzę udanych testów :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawa jestem tego żelu micelarnego, czekam na recenzję

    OdpowiedzUsuń
  14. świetne zdobycze, miłego testowania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję wygranych, miłego testowania. Co do listopadowych zakupów myślę, że Babcia Agafja u mnie zawita. :-D Oraz jakieś naturalne mydełka. :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam ten peeling z Lirene. Bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tak się zastanawiam, ale chyba żadnego z tych produktów nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nowości fajne,ciekawa jestem jak się sprawdzi Lirene :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetne nowości :) miłego używania ;))

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajne nowości :) O peelingu z Lirene słyszałam że jest bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedyś miałam żel i peeling Lirene, ten pierwszy lubiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam ten żel micelarny Vis Plantis, ale jeszcze sama nie wiem co o nim myśleć. On się w ogóle nie pieni i chyba to mnie w nim troszkę irytuje, bo przyzwyczajona jestem do innych kosmetyków, takich które wytwarzają chociażby delikatną piankę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ten żel to nie tak się używa :-) Nakładasz go na płatek i zmywasz nim makijaż jak mleczkiem czy płynem micelarnym :-)

      Usuń
  23. Gratuluję wygranych. W październiku też starałam się nie kupować zbędnych produktów i powoli zużywać to co mam w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Działanie peelingu enzymatycznego z Lirene mnie interesuje, mam nadzieję, że napiszesz parę słów o nim.

    OdpowiedzUsuń
  25. Mam tę książkę z boxa ale również jakoś nie mogłam dopatrzeć się swojej sylwetki xD a o tym żelu micelarnym juz słyszałam - ponoć jest fajny :) czekam na jego recenzję!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawa jestem tej książki. Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  27. Książkę chętnie bym przeczytała ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. z całości znam jedynie książkę szarlizy. Moim zdaniem napisana bardzo po łebkach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem dopiero w trakcie czytania więc narazie się nie wypowiem.

      Usuń
  29. Bardzo ciekawe nowości. Również testuję ProVag.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Koniecznie napisz recenzję tego płynu micelarnego. =)

    OdpowiedzUsuń
  31. Świetne nowości kochana, ciekawa jestem tego żelu z palmolive <3

    OdpowiedzUsuń
  32. fajne rzeczy ;P pierwsze 2 bym kupiła ;P

    OdpowiedzUsuń
  33. Ciekawa jestem żelu micelarnego, a żel Palmolive ma bardzo fajny, słodki zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Miałam okazję używać jedynie tego żelu Palmolive i faktycznie zapach jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Ostatnio mało co kupowałam , dopiero dzisiaj poszalałam na promocji w Rossmanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Znam jedynie żel, ale bardzo go lubię. Książki nie czytałam, ale ciekawi mnie to jaki masz typ sylwetki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, mam miks wszystkiego. Trochę z jabłka, trochę z kolumny, ramiona nie wiadomo z jakiej sylwetki :-)

      Usuń
  37. Gratuluję wygranych :) Miałam kupić książkę Charlize, mimo że jej bloga nie czytuję, ale ostatecznie stwierdziłam, że mój styl to brak stylu i chyba na siłę tego nie zmienię :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Z tym stylem to tak jak u mnie :-)

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że jednak kiedyś trochę nauczę się lepiej dobierać ciuchy :)

      Usuń
  38. Ten żel micelarny chętnie widziałabym u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  39. Całkiem fajne ;) Eyeliner wpadł mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Oo nawet znalazłam tutaj coś dla siebie. :D

    OdpowiedzUsuń
  41. Uzywalam kiedys tego zelu z Palmolive :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za wszystkie odwiedziny i komentarze.
Wszystkie czytam z uwagą i w miarę możliwości staram się zajrzeć do każdej z Was.